Witam
Probowalem przebrnac przez wiekszosc tematow zwiazanych z bojkami i dobieraniem w pary, ale nie znalazlem odpowiedzi na dreczace mnie pytanie jak w temacie:
kiedy mozemy stwierdzic ze mamy pare ? czy w ogole przed tarlem da rade?
W ogole moglby byc taki temat zrodlo "na czym polega hodowla oskarow"
bo moje odczucia na chwile obecna sa takie, ze jak chcemy wiecej niz jedna pawice to musimy cale zycie powstrzymywac je od bojek (w przypadku akwa w okolicach 1m2 powierzchni) chyba ze dobiora sie w pare, ale czytalem ze pary tez potrafia sie walic.
W jednym z watkow ktos napisal ze samica moze dojrzewac nawet do 18 miesiaca tzn. ze nawet tyle czasu bede musial czekac zeby stwierdzic dobranie sie pary lub stwierdzic ze to wszystko samce ?

Moja zona juz rekami odgania duza pawice

nawet dziala na pewien czas
Z grubsza moze tez przedstawie moja sytuacje:
mam 3 pawice od malego z tego samego zrodla, mialy taka sama wielkosc wyjsciowa ok.4-5 cm. (1.02.2010)
http://picasaweb.google.com/Gourhard/ObsadaLuty2010?authkey=Gv1sRgCMDVhrPoop2iCg#5433556939845601362
Obecnie jedna sztuka (ganiajaca) ma jakies 15 cm. i masa pewnie z 5x co reszta

dlugosc pozostalych moze z 8-10
To normalne, ze az takie roznice moga byc ?
Dwie pozostale rowniez czasem sie szarpia, ale naprawde sporadycznie
Czy mam sadzic, ze kazda uzurpuje sobie prawo do miejsca w akwa ? Czy moze to sa samice dwie i walcza o samca i jego miejsce ?
ps.dzis do mnie trafi 500 stron literatury o gniczkach

<cwaniak>