Już na samym początku pisałem, że złe parametry wody mogą być przyczyną zachowania ryby. Marek napisał o "spidowaniu" u paletek. Moje ryby jak były młodsze, miałem ich więcej i przyznaje się bez bicia nie ogarniałem parametrów wody - przechodziły to samo. W momencie kiedy zakupiłem większy zbiornik i zapodałem totalną "wczówkę" w podmiany oraz dbanie o parametry wody "spidowanie" ustało. W przypadku Twojej ryby objawy zatrucia związkami az. nie ustąpią po 2 dniach - może to trwać nawet ok 2 tygodni.
Apropo żarcia, po kuracji capifosem którą zastosowałem bo ryby miały przywry apetyt spadł do momentu kiedy dostałem małe rybki od koleżanki. Nie wiedziała co z nimi zrobić. Po wpuszczeniu zaczęło się - "kur....iki" w oczach i jazda w bańce. Rybki chowają się za filtrem i jak tylko wypłyną jest szał

POLOWANIE
Najwyraźniej sucha karma itp. im się już znudziła.