Rybi rasizm

A na poważnie to coś w tym jest bo kiedyś miałem, 2 stadka maluchów (po 5szt) Tigery i Lutino (potocznie zwane, mylnie zresztą Albino). Wszystkie tej samej wielkości i wpuszczone do zbiornika w tym samym momencie. Z miejsca potworzyły się dwie grupy i Lutino było lane przy każdej okazji...
btw witamy na forum, świeża krew