tratox napisał:
ja kupuje świerszcze dla moich pajączków w zoologicznym a na allegro idzie kupić jeszcze dużo taniej robaki z własnych hodowli, a z odłowem wszelkich robaków z natury radziłbym uważać bo np. młode kameleony karmione świerszczami łapanymi na podwórku często zdychają bo te robaki potrafią jakieś choróbska przenosić
Kameleonów nie posiadam - więc nie wiem.. Natomiast zastanawiam się, jakie rybie choroby mógłby przenosić owad, zwłaszcza lądowy. Inna jeszcze kwestia - to zawartość przewodu pokarmowego takiej \"dziczyzny\" - bez porównania bogatsza niż owadów hodowlanych. Bardziej obawiałbym się insektycydów, które potencjalnie mogą się kumulować w owadach i podtruwać ryby. Swoje \"dziczki\" zbieram w otulinie Puszczy Kampinoskiej i - odpukać - bez sensacji, a ryby się o nie wręcz zabijają.
Nie zmienia to jednak faktu, że hodowlę świerszcza niedługo uruchomię u siebie - bo chyba bym splajtował ciągle je kupując

Wnioski i spostrzeżenia oczywiście pojawią się na forum..
Rafał