Witam.

Mam pytanie? Karmiliście kiedyś swoje maluchy żółtym serem? Bo moje paskudy zajadają się nim.

Spróbuj z ketchupem,lub majonezem

One to chyba jak prosiaki zajadają się wszystkim, mnie już dwa razy dziabnęły w palec, a mam je od paru dni. Na początku jak ich nie karmiłem to jedna nawet żwir z podłoża testowała czy da się wszamać tak samo korę z korzeni i wszystko inne co było w zasięgu.

Parówki drobno pokrojone w kostkę też mi pochłaniają. Super śmietniczki z nich. Jak podrosną do ok 20cm zobaczę czy karmę dla psa zjedzą, a mam taką wysoko energetyczną.

Tak poważnie ROBERT,to nie testuj zbytnio bo przetestujesz.
Mają wilczy apetyt jak wszystko co młode,ale są dla nich dużo bardziej
odpowiednie karmy,w dziale Artykuły jest wszystko świetnie napisane.pozrd

Jedzą póki młode. Moje mają ok 27cm i są już wybredne jak "stare baby" dam dżdżowniczkę to jedna wciągnie druga nawet nie "powącha" dam karmy suchej to zje 2 granulki później już nie i pluje. Masakra nie dogodzisz. Jak człowiek dziś ma ochotę na białego robaczka musisz dać szlachcicom. A propo testowania co zjedzą jak napisane wyżej nie ma co przeginać.

Ryby nie potrafią trawić produktów mlecznych i lepiej nimi nie karmić.
Co do psiej karmy to może z puszki by była lepsza bo nie jest taka twarda?
Dorosłe ryby są wybredne bo już nie potrzebują takiej ilości żarcia jak młode ale może to też świadczyć o pasożytach, warto je odrobaczyć.

Potwierdzam nabiału nie trawią. Suche przyjmują w każdej postaci, najpierw dostają suche,a potem szklarkę i co 2-3 dni czerwone robaki. Mięso gotowane z kurczaka wcinają jak głupie natomiast mrożone surowe serducho już jest beee.

O już gotowane z kuraka? Masakra moje "lordy" ostatnio nic nie chcą, nie gardzą tylko białym robaczkiem - go wcinają dobrze i coś z "suchoty" A z tym gotowanym to spróbuje tylko co dawać - cycka czy bardziej inną część tego kuraka?

Ja daję mięso z korpusa kuraka, jak gotuję moim psom to i rybki dostają swoją działkę.