Emir napisał:
Czy zamrożone już kawałki mogę rozmrozić, zmieszać z żelatyną i ponownie zamrozić ?
Mięso nie lubi takich procedur, zrób raczej tak, że rozmrozisz taką ilość, którą skarmisz w dzień, dwa i zżelatynujesz, ale daj dużo żelatyny
: 1 miarka żelatyny na 2 miarki wody. Jak się schłodzi (nie zmrozi), to będzie konsystencja a'la "zimne nogi". Podawaj pocięte nożem w kawałkach do połknięcia na raz, inczej nie ma siły: wypluwając zasyfią Ci rybcie wodę.
Marek