Witam,
sorry,że "odkopuję" trochę stary temat,nie założyłem nowego żeby "śmietnika" nie robić.A tu chyba będzie odpowiednie miejsce dla mojego posta.
Mam podobny problem z miksem.Nie będę opisywał składników,bo to raczej nie istotne,chodzi mi raczej o konsystencję(mowa tu o drobnym miksie).Do zgęszczenia użyłem żelatyny,początkowo 1 łyżeczka na ok.200ml miksu,ale okazało się,że to za mało-miks miał konsystencję żelu(oczywiście po kilku godzinach w lodówce),aby uzyskać większą gęstość dodałem jeszcze 1,5 łyżeczki żelatyny-teraz jest ok.Problem pojawia się przy karmieniu-podczas przeżuwania 1/3 karmy wylatuje rybom przez skrzela
Problemu z wodą nie mam,bo to testowy pokarm i karmiłem ostrożnie i po posiłku od razu odmuliłem dno
Chciałbym karmić tym miksem ryby,bo nic tak chętnie nie jedzą,ale w tej sytuacji będę musiał zrezygnować-chyba,że coś poradzicie?
Jak Wy sobie z tym radzicie?Tak porostu jest z mix'ami czy coś zrobiłem nie tak?
A co do plamy na powierzchni wody,u mnie się nie pojawia więc to chyba nie od żelatyny(a dałem jej dużo jak na taką ilość składników),według mnie to tłuszcz zawarty w wieprzowych sercach,ja użyłem serc kurzych.Sposób na wszelkiego rodzaju plamy na powierzchni wody(tłuszcz,kurz) to np.ręcznik papierowy(kiedyś lignina),kładziemy na powierzchni i gdy nasiąknie szybko wyciągamy.Kiedyś rzadko kto miał pokrywę w akwarium(częściej szybę)i trzeba było sobie radzić z "kożuchem" kurzu.
Pozdro