Rafal napisał:
Zmęczysz się i wrócisz

Przerabiałem tonę wody z zielskiem - doświadczenia bezcenne, ilość stresu do potęgi entej, bo oczywiście wszelkie katastrofy ekologiczne zajdą dzień przed umówionym pokazywaniem akwarium tym, na których 'łał' Ci zależy... Kilowaty, megatony i dwa wiadra prądu na oświetlenie, ptaki spadające z nieba po przelocie obok Twojego pokoju ze zbiornikiem z powodu krytycznego stężenia CO2 i inne atrakcje..
Powodzenia

- ale zmęczysz się i wrócisz
Rafał
Choroba jasna - czy ktoś tu miał rację???
Tak się mi przypomniało o forum, bo dopiero co wpuściłem dwa białe albinosy i dwa tygrysy do wody ... nie mając akwarium (!!!)
Zobaczymy co z tego wyjdzie ... Brudaski z bajora reaktywacja w bajorze - czyli come back do oczka wodnego w ogrodzie.
ACHA!!! - NO I WITAM PO LATACH!!!